Oglądamy je, bierzemy do ręki i chłoniemy wszystkimi zmysłami. Chcemy się z nimi bardziej zaprzyjaźnić. Międzynarodowe Targi Książki dają zwiedzającym niepowtarzalną możliwość wyjątkowego kontaktu z książką.

Rankiem 25 października uczniowie z klasy 7 wraz z wychowawczynią panią Jolantą Klimek i panią Anna Ryczek – Mróz wybrali się na to ważne wydarzenie do Krakowa. Towarzyszyła im także wielka miłośniczka literatury pani Elżbieta Opyd, a prywatnie mama Tomka – najlepszego czytelnika w szkole.

Oglądania i wertowania było mnóstwo, bo na targach prezentowano 781 autorów, 615 wystawców z 20 krajów w tym m.in. z Wielkiej Brytanii, USA, Gruzji, Hiszpanii, Rumunii i Chile oraz Gościa Honorowego – Szwecji.

22. edycja Międzynarodowych Targów Książki w Krakowie po raz kolejny udowodniła, że ludzie chcą spotykać z książką i łakną bezpośredniego kontaktu z literaturą. Czytelnictwo wcale nie umiera, wręcz przeciwnie, ma się całkiem dobrze.

W dobie urządzeń mobilnych, dominacji „pisma obrazkowego”, filmów i innych form interaktywnych, wydawać by się mogło, że książka odchodzi do lamusa. Uczestnicy wycieczki udowodnili, ze tak nie jest wychodząc z imprezy z cennymi zdobyczami... .

No, bo jak tu nie kupić książki!

Kolejna atrakcja wycieczki była niezwykle słodka i może trochę lepka. Siódmoklasiści uczestniczyli w warsztatach robienia pralin w Krakowskiej Manufakturze Czekolady. Ubrani w ochronne fartuszki wycinali z czekoladowej masy różne kształty. Ozdabiali kolorowymi dodatkami własnoręcznie wykonane czekoladki, ale najwięcej zabawy sprawiło im pisanie i rysowanie płynną masą czekoladową. Po skończonych zajęciach pyszne wytwory własnej pracy zapakowali w oryginalne torebki.

Niektórzy uczestnicy wycieczki jeszcze tego samego dnia, po powrocie do domu raczyli się dobrą książką i pralinką. I jak tu nie kochać książek i czekolady, zwłaszcza w jesienny wieczór?

A. Ryczek-Mróz

J. Klimek

{gallery}aktualnosci/2019/039{/gallery}